Przystojny lokaj rozwija przede mną czerwony dywan, fani wiwatują na mój widok, oślepiają mnie flesze aparatów… Tak wyglądało moje przyjęcie do grupy.
Achh… Jak pięknie jest marzyć.
Jestem Tsami, nowy korektor. Kłaniajcie mi się!
Ech, nikt pewnie i tak nie zwraca uwagi na korektorów… Ale uwierzcie, zdarzają się tłumacze, przy których google translator to cudo, a odczytanie ich tłumaczeń wymaga ogromnych pokładów cierpliwości (aż mam ochotę kogoś pozdrowić, ale nie bądźmy wredni). A więc doceńcie mnie i chwalcie! Resztę grupy oczywiście też.
Dobra, koniec tego przywitania, wiem, że wszyscy czekają na rozdziały…
Sru, chapki!
It’s not my fault that I’m not popular!
Tom 4 Rozdział 37 (czytaj online)
Its not my fault that my friend’s unpopular
Tom 1 Rozdział 2 (czytaj online)
~Tsami


Okej, spóźniona świąteczna aktualka jest spóźniona. Wszyscy są tak zajęci hedonistycznymi przyjemnościami (mam tu na myśli jedzenie do upadłego), że nie ma komu robić. Ja też się obijałem, ale w końcu zrobiłem ten malutki rozdział. Jest to zaległy chapek z 2 tomu – zostawiłem go specjalnie na święta. Całe te święta w ogóle do mnie nie przemawiają. Nerwowa atmosfera, sztuczne życzenia i w ogóle jakieś dziwne czary mary. Chyba nie powinienem takich rzeczy pisać publicznie. Nikt nie chce pisać aktualek, to smutne. No ale cóż. Trzeba robić PR. Jestem mistrzem PRu swoją drogą. Dlatego też:
Czy wszyscy udali się już do schronów atomowych? Jeśli ktoś jeszcze nie załapał, to jutro mamy kolejny koniec świata. Właśnie z tej okazji przygotowaliśmy dla was aż pięć rozdziałów (czyste szaleństwo), coby się nikomu w tych schronach nie nudziło! Były one okupione ciężką pracą tłumaczy, korektorów i edytorów, więc doceńcie to! (Ach te sfxy w Friendly winterze, wszyscy je kochamy).